zaraz 14 a ja jeszcze nie jadłam śniadania, nie pojechałam do szkoły, bo musiałam wziąć brata na sor na którym i tak go nie przyjęli i teraz pewnie będę siedzieć pod przychodnią lekarską kolejne pół godziny. 05 Apr 2023 11:23:59 Hey, Hi, Hello wspaniali 🤗😘!!!Dzisiaj zalewaj kubek z kawką, albo herbatą, bo wyszedł mi dłuuuuugi filmik pełen niespodzianek i wrażeń- mam nadzieję Szkoła, w której jadłam drugie śniadanie. Byłam chyba jedyna osobą w szkole, która nosiła ze sobą pojemniczki, a nie kupowała drożdżówki 😀 Po zajęciach do domu na obiad, po którym odczekałam dwie godziny i szłam na siłownie. 30 minut bieżni i godzinka fitness. Zawsze po treningu musiałam wypić jogurt naturalny! Zawsze! To był koszmar!😱 Będę z Tobą totalnie szczera💙 To było 9 lat temu. Maksymalnie zafiksowałam się na swoim wyglądzie. 👉Pół roku trzymałam dietę pod linijkę co do ziarenka ryżu, nie jadłam w ogóle słodyczy, a moje menu ograniczało się do ryżu, kurczaka, owsianki, omleta i warzyw. 2.7 ہزار views, 20 likes, 10 loves, 1 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from buuba.pl: Często pytacie mnie co zrobiłam, że tak schudłam? Piosenka napisana specjalnie do spektaklu "Na zdrówko". Śpiewają ją niesforna Tosia i ulubiona czarownica wszystkich dzieci Zuzia Perełka.muzyka: Tomasz Toma Study of the Reaction of SO2 with NaHCO3 and Na2CO3 Timothy C. Keener The University of Cincinnati Cincinnati, Ohio Wayne T. Davis The University of Tennessee Knoxvijle, Tennessee The results are presented of a study conducted to examine the reactivity of NaHCO3 and its thermally decomposed product, Na2CO3, with SO2 as a function of temperature No, wróciłam i zakańczam moją powieść o Japonii. Ta druga część, w której opowiadam o jedzeniu i śliniankach i wzdycham do jedzenia, czy wspomniałam o jedzen Ja nie wierzę w żadne diety, wierzę jedynie w to, że trzeba po prostu zmienić nawyki żywieniowe, jeść zdrowo, mniej więcej co 3 godziny jak pisałaś. Obliczyć sobie jakie jest zapotrzebowanie danej osoby na kalorie i jeść 300-400 mniej żeby schudnąć. 80-85% tłuszcz. do 15% białko (1-1,5 g / 1 kg masy ciała u osób nieaktywnych. Im więcej trenujemy, tym więcej białka możemy (a w zasadzie powinniśmy) jeść. Przy dwóch treningach dziennie można zwiększyć nawet do 1,6-2,0 g/ kg masy ciała. do 5% węglowodany (do 15-30 g dziennie) złożone. UN8Ul. Jak schudłam 14 kg – moja historia odchudzania Może trudno w to uwierzyć, ale w pewnym okresie mojego życia ważyłam o 14 kg więcej… czułam się fatalnie w swoim ciele i ciągle miałam depresję. Na prośbę Czytelniczki opowiem Wam o tym, w jaki sposób udało mi się schudnąć. Oczywiście wiązało się to ze zmianą diety. Nie tylko zaczęłam jeść trochę mniej – około 1300 kcal dziennie, chociaż nie liczyłam tego bardzo dokładnie. Przede wszystkim zmieniłam skład swojej diety i rozkład posiłków. Starałam się jeść częściej, ale mniejsze porcje. Przestałam smarować chleb masłem, a w zamian za to używałam niskokalorycznego naturalnego serka homogenizowanego. Zaczęłam smażyć i dusić obiadki na patelni bez tłuszczu lub tylko z odrobiną oliwy. Zorientowałam się jak drastyczne są różnice w kaloryczności warzyw w porównaniu z np. mięsem czy makaronami… i oczywiście warzywa stały się głównym elementem mojej diety. Potrafiłam na obiad zjeść całego kalafiora z odrobiną kaszy gryczanej i w niezłym tempie chudłam:) W moim chlebaku zawsze był pełnoziarnisty chleb graham lub chlebek razowy. Oczywiście porzuciłam makarony z białej mąki i zaczęłam używać pełnoziarnistych. Zrezygnowałam zupełnie z kiełbas, ale wcale nie czułam straty – używałam chudych wędlin z kurczaka i indyka, które są nawet smaczniejsze. Jeśli miałam ochotę na coś słodkiego, jadłam odrobinę gorzkiej czekolady. A jako przekąskę stosowałam popcorn domowej roboty przygotowany bez dodatku tłuszczu. Wcinałam tez ogórki kiszone i kiszoną kapustę :):) Moja dieta naprawdę nie była skomplikowana i chyba dzięki temu udało mi się wytrwać. Ponieważ musiałam gotować sobie sama, zaczęły pojawiać się w mojej głowie pomysły na niskokaloryczne dania – i tak powstały pierwsze przepisy, które znajdują się na stronie W odchudzaniu pomógł mi także błonnik pokarmowy – stosowałam go rano na czczo rozpuszczony w wodzie i piłam 8 szklanek wody dziennie. Myślę, że to właśnie błonnik pomógł mi stracić „brzuszek”. Sport, jaki uprawiałam wiązał się z moją pasją – jazdą na rowerze – nie jestem mistrzem w tej dziedzinie, ale kocham zwiedzać świat, jadąc w niezbyt szybkim tempie – to taki doskonały trening aerobowy. Chodziłam też na długie i krótkie spacery. A później z miłości do sportu zostałam instruktorką fitness:) Starałam się nie skupiać na tym, że nie wyglądam tak jak chcę… kiedy nachodziły mnie czarne myśli, szukałam jakiegoś zajęcia poprawiającego humor. Zawsze pomagało mi wyjście na zewnątrz, nawet gdy aura temu nie sprzyjała , chociażby na krótki spacer. Dobrze robiło mi też bawienie się z moimi kotkami (teraz mam pięknego królika:)). Chyba najważniejsze było to, że uwierzyłam, że mogę schudnąć… po prostu wiedziałam, że jestem na dobrej drodze… Więc jak schudłam aż 14 kg? Podsumowując – nie pomogła mi żadna dieta cud, a zwykłe zdrowe jedzenie i sport, który kocham… Oraz trochę nadziei na to, że wszystko jest możliwe. Teraz jestem dietetyczką i pomagam innym schudnąć i jeść zdrowo:) Jeżeli chcesz abym ułożyła dla Ciebie indywidualną dietę w skład, której znajdą się moje smaczne przepisy, które mi samej pomogły schudnąć, zapoznaj się z moją ofertą diet, którą znajdziesz tutaj>>> Życzę Wam tego samego i z całego serca trzymam kciuki! Aneta Więcej informacji o mnie i o blogu znajdziesz TUTAJ>>> Dołącz do mnie na instagramie i odbierz dietę za darmo! 30 dnia każdego miesiąca spośród wszystkich osób, które obserwują mnie na instagramie, losuję jedną osobę, która otrzyma indywidualną dietę ułożoną przeze mnie za darmo !