6. Zabezpiecz meble po malowaniu. Gdy już nałożysz ostatnią warstwę farby, czas na zabezpieczenie mebli. Wykorzystaj do tego Lakierobejcę Expert od Śnieżki. Dzięki temu zapewnisz wyposażeniu odpowiednią ochronę przed uszkodzeniami mechanicznymi. Odmień wyposażenie mieszkania Krok 4. – Co dalej po malowaniu? Zanim zaczniesz na nowo używać swoich mebli, pozwól dobrze wyschnąć emalii. Zadbaj o to, żeby meble w tym czasie nie przebywały w zbyt wysokiej ani zbyt niskiej temperaturze oraz nie były narażone na działanie warunków atmosferycznych. Lakiery bazowe możemy nakładać na powierzchnie pokryte podkładami akrylowymi lub epoksydowymi – wcześniej zmatowionymi gradacją papieru ściernego P800-P1000 (na mokro), lub P400-P500 (na sucho). Bazę możemy też nałożyć na nowy podkład w metodzie „mokro na mokro”, co ważne, w tym przypadku nie ma konieczności matowania Bielenie drewna krok po kroku *Bielenie drewna – sposób podstawowy. Jeśli wybraliśmy najprostszy wariant, tzn. chcemy malować meble na biało bez przecierki, wystarczy, że przygotujemy powierzchnię drewna według opisanych wcześniej kroków, a następnie nałożymy 2-3 warstwy produktu. Informacji dotyczących czasu schnięcia, liczby D. Dekor-meble. 1. biały lakier Dekor-meble Kuchnia - lakier / laminat Nowoczesny. K. Koordynator sprzedaży materiałów lakierniczych. Specjalistyczne lakiery i farby do drewna, metalu tworzyw sztucznych . Obsługa pod kątem handlowym na terenie Polski centralnej, województwa Dolnośląskie , Opolskie, 0. Likwidacja smug po malowaniu. Smugi po malowaniu mogą być efektem złej techniki malowania lub niewłaściwego przygotowania powierzchni. Aby je zlikwidować, można: Nakładać kolejne warstwy farby – przy użyciu właściwej techniki, aż do uzyskania równomiernego pokrycia, Stosować farbę o lepszym kryciu – np. farbę lateksową lub Czc.cz. Meble ogrodowe pozostawione na tarasie czy w ogrodzie narażone są na działanie zmiennych warunków pogodowych: ulewny deszcz, grad, palące słońce, czasem nawet śnieg (gdy w porę nie uprzątniemy mebli lub zima przyjdzie z zaskoczenia). Nie zawsze zdążymy schować meble pod zadaszenie, więc pogoda odciska na nich swoje piętno. Gdzie wyrzucić puszkę po farbie? Zbiórkę i utylizację opakowań po farbach prowadzą Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów (PSZO). Puszki po farbie (nawet pustej) nie można wyrzucać do śmieci! Puszka, przeznaczona do oddania, powinna być szczelnie zamknięta i sucha (należy się upewnić, że nie cieknie). Malowanie płytek w łazience to świetna opcja niskobudżetowego odświeżenia łazienki, bez wielkiego remontu, bez skuwania płytek i bez większych funduszy. Jest to też dobry rozbieg przed dużym remontem, na który w tej chwili np. nas nie stać, a malowanie płytek pozwoli nam dopasować pomieszczenie do reszty mieszkania i odświeżyć Pierwszym krokiem jest oczyszczenie powierzchni mebli z kurzu, brudu oraz ewentualnych resztek tłuszczu. Możemy użyć do tego celu wilgotnej ściereczki z delikatnym detergentem. Następnie, po wyschnięciu mebli, przystępujemy do szlifowania ich powierzchni. W zależności od rodzaju mebli oraz ich stanu, możemy użyć papieru ściernego i0II3u. Witajcie, Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa pod adresem kuchni:) To co pokazałam to dopiero początek, wymyślam nowe dekoracje, nawet już te wielkanocne:) Tegoroczne Święta upłyną pod hasłem kolorów. Chciałabym, żeby było kolorowo, wesoło i energetycznie. Biel mojego mieszkania będzie tylko tłem:) Ale nie o tym dziś miało być. Po niedzielnym, kuchennym poście posypała się lawina maili z pytaniami jak malowaliśmy nasze meble. Postanowiłam uporządkować moją wiedzę na ten temat i odpowiedzieć na najczęściej pojawiające się pytania. 1. Z jakiego materiału są nasze meble? Nasze meble to zwykła płyta mdf w okleinie. Nie są drewniane! niestety:( Posiadacze takich mebli pewnie spotyka też problem, który i nas dotknął czyli odchodzenie okleiny, szczególnie z półek w pobliżu piekarnika, które narażone są na działanie ciepła. Można temu zaradzić. Kupiliśmy w jednym z marketów budowlanych kawałek takiej okleiny, jaką my mamy i za pomocą żelazka przyklejaliśmy do mebla. To chyba najlepsza metoda, jaką do tej pory próbowaliśmy, bo już kilka ich było:( Takich kawałków okleiny szukajcie w pobliżu listew do blatów. 2. Jak przygotować meble do malowania? Przede wszystkim należy je porządnie wymyć z wszelkiego kurzu, plam itd. Następną czynnością jest przetarcie papierem ściernym. Polega to na zmatowieniu powierzchni, ale absolutnie nie chodzi tu o ścieranie okleiny i jej koloru! Następnie należy odtłuścić, my to zrobiliśmy benzyną, również kupioną w markecie budowlanym. Po wyschnięciu można przystąpić do malowania:) 3. Czym malowaliśmy meble? Meble malowaliśmy wałkiem, poleconym przez Pana w sklepie, specjalnym do farb akrylowych. Nie stosowaliśmy żadnych pistoletów, pędzelków itd. 4. Jaką farbą malowaliśmy meble? Użyliśmy farby akrylowej do drewna i metalu firmy Dulux. Farby nie mieszaliśmy z wodą! Kolor to pastelowa orchidea. Na puszce jest zupełnie inny odcień niż w rzeczywistości wychodzi, wiec niech to Was nie zmyli. Wychodzi złamana biel. 5. Ile razy malowaliśmy meble? W sumie położone są trzy warstwy farby, które były kładzione w odstępach około 6 godzin. Na nasze meble wystarczyły 2 małe puszki - 0,5 litra. 6. Czy meble są czymś zabezpieczone po malowaniu? Nie są zabezpieczone, bo to nie jest drewno, wiec nie stosowaliśmy ani wosku ani lakieru. 7. Czy to jest trwała metoda? Oczywiście trzeba pamiętać, że to nie jest super trwała metoda. Może się zdarzyć tak,że przy mocniejszym przetarciu może coś się porysować, ale dokładnie na to pytanie będę mogła odpowiedzieć za jakiś czas:) W każdym razie nie polecam szorowania tych mebli ostrą szmatką. Mam nadzieję,że odpowiedziałam na wszystkie pytania odnośnie kuchni:) Gdyby się jeszcze jakieś pytania pojawiły , proszę pytać:) Tu albo na maila:) Cieszę się, że zainspirowałam tyle osób do zmian:) W ostatnich dniach dostałam wiele przemiłych maili, za które dziękuję i postaram się systematycznie odpowiadać:) Przy okazji, wyjaśnię również jak malowaliśmy nasze drzwi i drzwiczki od szafy w korytarzu, bo o to również pojawiają się pytania. Zarówno drzwi, jak i szafa kupione zostały w markecie budowlanym w stanie surowym. Jest to sosna nielakierowana. I w tym przypadku należało przetrzeć powierzchnię papierem ściernym. Następnie farbą akrylową do drewna i metalu, wymieszaną z wodą w stosunku 1:1 malowaliśmy gąbką kuchenną . Po wyschnięciu, można znowu troszkę przetrzeć papierem, ale tylko żeby wygładzić nierówności i powtórzyć czynność malowania. Następnie zawoskować drzwi - pastą woskową lub woskiem. My użyliśmy firmy Syntilor - kolor bezbarwny. I tyle:) Chciałabym również pozdrowić Panią Bogusię, od której dostałam pięknego maila:) Życzę Wam miłego weekendu! Joanna 7 czerwca 2015 - 18:13Sporo informacji. Właśnie jestem w trakcie renowacji drewnianej ławki, wiem, że to wcale nie takie łatwe :-)) Pozdrawiam ciepło! Reply Anonim 7 czerwca 2015 - 20:52trzymam kciuki, żeby wszystko poszło jak trzeba! Reply Anonim 7 czerwca 2015 - 20:51ciesze się, mam nadzieję że uchroni kogoś przed różnymi błędami, ja właśnie patrzę z niechęcią na moje krzesła, które odnawiałam ok 1,5 roku temu – nie chciało mi się zmatowić powierzchni papierem ściernym i teraz widzę jak nietrwała jest farba, którą malowałam Reply Anita M 7 czerwca 2015 - 20:51Bardzo przydatne informacje. Będę korzystać. Reply Anonim 10 czerwca 2015 - 20:31super, bardzo się cieszę że komuś się przyda, zachęcam do własnych renowacji! Reply Kornelia N 8 czerwca 2015 - 05:11Dodałbym jeszcze to, że gdy mamy duży mebel lepiej od razu zaopatrzyć się w szlifierkę oscylacyjną. Nie są takie drogie, a oszczędzają mnóstwo czasu. I mam pytanie: jak fotelik, już zrobiony, czy czeka w kolejce? Reply Anonim 10 czerwca 2015 - 20:30fotelik czeka na więcej czasu i dobór tkanin… ale ilekroć przechodzę koło niego to mam ochotę zobaczyć go w nowym ubranku jak najszybciej Reply Marta T 8 czerwca 2015 - 12:04Świetny pomocnik. Ja jak na razie pomalowałam dopiero drewniane ramki, ale wiem ile to pracy wymaga 😉 Reply Anonim 10 czerwca 2015 - 20:33najłatwiej zacząć od czegoś małego:) Reply Klimaty Agness 10 czerwca 2015 - 07:56Wielkie dzięki za tak przydatne informacje, na pewno wielu osobom bardzo się przydadzą 🙂Pozdrawiam cieplutko, Agness:) Reply Anonim 10 czerwca 2015 - 20:32Hej Agnes, cieszę się, że się podoba! Reply Candymona Blogspot 24 czerwca 2015 - 23:03Akurat kupiłam sobie stary sekretarzyk do odrestaurowania, więc dobrze trafiłam 🙂 Co prawda podstawy znam ale dzięki Tobie nie zapomnę o żadnym elemencie 🙂 Reply malgosia 30 czerwca 2015 - 18:30koniecznie wrzuć fotkę! ja strasznie lubię sekretarzyki:) Reply Beata 6 lutego 2022 - 09:33A kiedy już pomalowałam mebel białą farbą kredową i zrobił się żółty to czy mogę na tę farbę zastosować grunt i po wyschnięciu przemalować jeszcze raz? Reply Aga 30 czerwca 2015 - 13:06Ja w sprawie widocznych słojów 🙂 Kolorowe woski polecam! Łatwe w nakładaniu, można zrobić efekty specjalne (cieniowania, nakładanie warstwowe itp.). Reply malgosia 30 czerwca 2015 - 18:35kiedyś muszę spróbować z tymi woskami kolorowymi! Reply Izabella 3 lipca 2015 - 10:17Bardzo fajny poradnik 🙂 Reply cherywaves 5 lipca 2015 - 08:09Chciałabym pomalować meble okleinowe, jednak boję się, że po lekkim przetarciu ich papierem ściernym, ta okleina może zacząć "odchodzić" od mebla, w efekcie czego cała praca pójdzie na marne. Jak myślisz, moje obawy mogą się urzeczywistnić? I odnośnie farb alkidowych – używając ich, trzeba mebel potraktować najpierw jakimś gruntem, a po malowaniu koniecznie użyć lakieru/wosku? I czy ten rodzaj farby przy późniejszym myciu mebli detergentami a nawet samą wodą nie zacznie się ścierać?Byłabym wdzięczna za odpowiedz. Bardzo chciałabym odświeżyć meble, jednak boję się, że z tymi z okleiny może być problem. Reply malgosia 7 lipca 2015 - 18:10witaj! nie mam zbyt wielu doświadczeń w malowaniu mebli okleinowanych, ale jedno z moich dokonań – szafki nocne – dotyczyło właśnie takich mebli i bylo ok. Ale tu okleina była specyficzna – lekko porowata i bardzo dobrze przyjęła farbę. Jeżeli twoje meble mają raczej śliską okleinę to koniecznie oszlifuj ją papierem – np. o gramaturze 150-180. Zacznij delikatnie i sama zobaczysz jak się zachowuje – chodzi o uzyskanie szorstkiej powierzchni, która poprawi przyczepność. Ważne aby przed szlifowaniem dobrze umyć (odtłuścić) mebel. Malowanie – najlepiej w tym przypadku wałkiem, spróbuj taki zwykły wałek z gąbki oraz do malowania drewna (brązowe paski, ma dłuższe runo). Wałek z gąbki nakłada bardziej cienką i jednolitą warstwę. Co do farb alidowych – moim zdaniem nie musisz używać gruntu, ta farba ma dobrą przyczepność. Wykończenie – czy to akrylowej czy alkidowej farby – w przypadku mebli okleinowanych użyj lakieru (wosk sprawdza się na drewnie, pozwala nadać efekty patyny, przecierki, które najlepiej wychodzą na słojach drewna). Lakier zabezpieczy powierzchnie przed wodą i detergentami. Wkrótce postaram się zamieścić wpis na temat takich mebli bo zabieram się za stary regał z ikei. Reply Mariola Kowalik 17 lipca 2015 - 06:19A myślałam ze moje dziewicze odnawiania zdobytej szafki pójdzie mi o wiele szybciej….chyba jeszcze będzie musiała poleżeć bo musze skończyć inne rzeczy. Ehh Reply Ida 25 października 2015 - 07:10Poradzono mi, żeby surowe krzesła (stare, ale zdarte do czystego drewna), które chcę pomalować akrylem na kolor (jednolity i bez widocznych słojów) pomalować najpierw lakierem, który utworzy bazę. Zrobiłam tak i teraz widzę, że źle zrobiłam. Co teraz? Zmatowić ten lakier przed malowaniem? Jedno krzesło już ma na sobie warstwę akrylu (bez wcześniejszego matowienia lakieru) i wygląda to kiepsko, farba przy malowaniu bardzo się ślizgała. Jestem wściekła, że dodałam sobie pracy. Reply malgosia 25 października 2015 - 13:11Ida, taki lakier jako bazę warto nakładać pod farby kredowe, kiedy nie chcemy, żeby przebijał stary kolor np. na przecierkach. Farba kredowa dobrze trzyma się nawet na lakierowanych, dość śliskich Twój problem i wkurzenie, to co możesz zrobić to: 1/zedrzeć lakier używając specjalnego preparatu do ściągania powłok malarskich, np. firmy 3V3 – smarujesz i ściągasz packą 2/ dobrze zmatowić pomalowaną powierzchnię papierem ściernym i jeszcze raz nakładać akryl. 2-3 warstwy powinny wyrównać kolor. Ta warstwa, którą już nałożyłaś na lakier po zmatowieniu będzie trochę jak warstwa podkładowa i dalej 2 warstwy normalnej farby. Powodzenia, nie poddawaj się, pomyśl o efekcie końcowym i pięknych krzesłach Reply Anonimowy 4 stycznia 2016 - 21:42Dzięki twojemu poradnikowi przemalowałam na biało stół (nogi drewniane, blat płyta laminowana. Wybrałam matową Śnieżkę Supermal olejno-ftalową – zależało mi na dużej odporności, bo stół służy jako biurko. Malowałam bez podkładu, ale przed malowaniem potraktowałam stół papierem ściernym. Farbę nakładałam trzykrotnie, aby uzyskać jednolity kolor. Zajęło mi to 3 dni, bo kolejne warstwy można nakładać po 24 godzinach. Aha, malowałam wałkiem z gąbki, a każda suchą warstwę przecierałam papierem 400. Farba dobrze się rozprowadzała i wcale tak bardzo nie śmierdziała. Wyszło tak dobrze, że już myślę o tym, co by tu jeszcze w domu zmalować;) Reply malgosia 22 lutego 2016 - 22:47też słyszałam pozytywne opinie o śnieżce ftalowej i ostatnio miałam w ręku ftalowego decorala i też nie śmierdział. Tak więc farby ftalowe też idą do przodu i są coraz przyjemniejsze:) Reply Dawid Jarząbek 24 stycznia 2016 - 21:02Dobry wieczór. Bardzo się ciesze ze tu się na pomalowanie kredensu i szukałam informacji od czego zacząć . Pomalowałam już szafę sosnową do pokoju mojej córeczki ale nie wyszło tak jak sobie życzyłam a myślałam ze to takie łatwe. Pozdrawiam. Reply malgosia 27 stycznia 2016 - 21:24nie wiem co poszło nie tak, ale warto próbować, jeżeli nie położyłaś jeszcze lakieru to można przeszlifować papierem farbę (jeżeli są np. zacieki) i jeszcze raz cienką warstwą pomalować Reply Anonimowy 20 lutego 2016 - 15:37Witam. Potrzebuję porady odnośnie malowania farbą akrylową. Cała komoda wyszła super ale mam problem z blatem. Wcześniej był oczyszczony itd. Niestety po malowaniu wałkiem wychodzą miejsca jakby farba była niepołozona. Blat jest równy ale być może nie znam dobrej techniki malowania wałkiem. Proszę o wskazówki 🙂 z góry dziękuję. Reply malgosia 22 lutego 2016 - 22:44być może wałek "zebrał" farbę w niektórych miejscach i zrobiły się dziury?. Ja zazwyczaj maluję wałkiem gąbkowym i na drewnie się to nie pojawiało. Za podobnym problemem miałam do czynienia podczas malowania płyty mdf – nie mogłam równomiernie położyć farby i były plamy. Trochę za mało opisu i nie mam zdjęcia, ale zakładając scenariusz nr 2 czyli mdf i plamy – poczekać minimum 24 h aż farba wyschnie i ponownie nałożyć kolejną warstwę farby wałkiem – skupiając się na niepomalowanych miejscach. Jeżeli jednak te plamy są bardzo widoczne i duże to warto położyć na farbę warstwę podkładu – primera, a dopiero potem malować farbą właściwą. inna opcja to zamiast farby właściwej i primera położyć farbę do zadań specjalnych – np. Styntilor do malowania kuchni lub V33 do kuchni. Obie mają dobre krycie i przyczepność. Jeżeli natomiast pod palcami czujemy takie dołki (ubytki w farbie) to aby to ładnie wyglądało trzeba zeskrobać warstwę farby i pomalować na nowo. Można ew zaryzykować i spróbować wypełnić te ubytki lekką szpachlówką, ale tego nigdy nie próbowałam Reply Kasia Roddy 9 marca 2016 - 20:24Bardzo przydatne informacje! Dziękuję za dzielenie się swoją wiedzą:) Reply Bodzio 20 marca 2016 - 14:12super strona, pomocne informacje, a przede wszystkim praktyczne odpowiedzi, pomalawałem dla wprawy kilka małych mebli a teraz przymierzam się do pomalowania kompletu mebli dębowych, ale tak, aby były widoczne słoje. meble były lakierowane, pociemniały, a chcę uzyskać kolor szary z widocznymi słojami. jak to najlepiej wykonać. z góry dziękuję za pomoc Reply Edi 30 marca 2016 - 09:48Właśnie zabrałam się za komodę z ikei. Lecę z tym papierem ściernym, ale nie wiem jak ma to wyglądač… boję się, że zedrę za dużo, ale to cały czas wydaje mi się gładkie… Reply malgosia 1 kwietnia 2016 - 09:31to będzie dosć gładkie po przetarciu do czysta szmatką, ale proces tego mikrozmatowienia będzie już wystarczający dla poprawy przyczepności. Ja nie szalałam za bardzo ze szlifowaniem, jak pojawił się pył. Większe znaczenie ma farba podkładowa, która po wyschnięciu będzie szorstka Reply Unknown 12 kwietnia 2016 - 08:57Witam. Fajny poradnik. Bardzo mi sie przydal. Moj stol drewniany przemalowany z czarnego na bialy farba dulux rapidry wyszedl calkiem niezle ( 1 warstwa podkladu+ 4 warstwy farby, kazda przeszlifowana). Niestety po polakierowanu lakierem bezbarwnym Vidaron satynowy polysk w pewnych miejscach jest zolty. Pewnie za gruba warstwa lekaieru byla, po zmroku malowalem i nie zauwazylem. Co z tym zrobic? Zeszlifowac i pomalowac bialym lakierem czy jest jakis prostszy sposob? Reply malgosia 12 kwietnia 2016 - 12:06czy za dnia widać w miejscach plam zacieki, zgrubienia? jeżeli tak to można spóbowac je przeszlifować drobnym papierem, ale istnieje zawsze ryzyko zdarcia farby, trzeba z wyczuciem. Jeżeli zgrubień nie widać tylko żółte plamy to gdzieś czytałam ze można spróbować wodą utlenioną (ale odrobinę w najmniej widocznym miejscu). A jak to nie pomoże to pozostaje matowienie drobnym papierem całego np. blatu z plamami i ponowne polakierowanie. Pytanie czy stół był drewniany i czy przed malowaniem były zdzierane stare powłoki? Bo jeżeli nie to żółte plamy moga być efektem wejścia w reakcją chemiczną starego lakieru z farbą. Wówczas trzeba pomalować 5 warstwę białej farby i poczekać z lakierowaniem czy plamy nie wyjdą na farbie Reply Jacek Dred 14 kwietnia 2016 - 08:05Tak, w dzien widac zolte plamy tam, gdzie poprawialem lakier pedzlem. Mysle, ze uzylem zlego walka, bo wzialem walek z wlosiem zamiast z gabki i dlatego musialem poprawiac pedzlem. Przed malowaniem zeszlifowalem powierznie 2 razy, raz papierem 120, drugi 180, umylem i odtluscilem, wiec to ewidentnie slady lakieru. Sprobuje z ta woda. Dzieki za podpowiedz. Reply Jacek Dred 15 kwietnia 2016 - 05:18Z ta woda utleniona, to niestety straszna lipa, znaczy kompletny brak efektu. Cos jakbym przetarl zwykla woda. Reply malgosia 2 lipca 2016 - 21:36szkoda … a jak teraz mebel wygląda? udało się to jakoś zamaskować? Reply niedowiarek 1 maja 2016 - 12:00Mam meble z folii finish. Kolor mi się znudził i chciałabym je pomalować na mam zrobić aby je pomalować, nie znam się na tym, a nie chce aby wyglądały amatorsko? Reply galeria 27 maja 2016 - 08:18Witaj, super pomysł na post. Wyczerpujący. Teraz widzę ile pracy mnie czeka … Reply Anonimowy 20 czerwca 2016 - 18: zafascynowana Pani zabieram się do odnowienia starej szafy i chciałabym skorzystać z wybielającej pasty do drewna na bejcę mam pytanie:czy na tą paste stosuje się wosk lub lakier? Reply malgosia 2 lipca 2016 - 21:38witam! na pastę najlepiej położyć wosk bo wtedy jest najlepszy efekt – zarówno pasta jak i wosk uwypuklą fakturę drewna, lakier zaś zrobi coś w rodzaju pokrywającej, elastycznej powłoki Reply Michał 1 lipca 2016 - 08:47Zdecydowanie przygotował Pan rewelacyjny poradnik z którego wiedzę mogą czerpać osoby mniej jak i bardziej doświadczone! Reply malgosia 2 lipca 2016 - 21:38Pani:) Mam na imię Małgosia, dziękuję za miłe słowa! Reply Anonimowy 7 lipca 2016 - 23:30Witam,maluje moj sekretarzyk juz 4 raz biala farba akrylowa mat i ciagle przebija zolty kolor, pewnie to bejca. Chcialam uzyskac biel, prosze o porade. Sekretarzyk przecieralam sciernym mylam i po kolei wg instrukcji i teraz zonk. Reply malgosia 29 lipca 2016 - 07:49proszę nałożyć cienką warstwę lakieru jako izolatora, poczekać do wyschnięcia, lekko zmatowić i jeszcze raz pomalować farbą – odczekać 2-3 dni i jeżeli nie wyjdą plamy – ostatecznie zalakierować. Reply 8 lipca 2016 - 20:50Dziękuję za tak merytoryczne artykuły! Czy przy użyciu farby ftalowej (malowanie biurek i kontenerków na biało) należy przecierać farbę między warstwami? A następnie nałożyć lakier?Miałam zamiar pomalować biurka farbą akrylową, ale po przeczytaniu o zaleceniach używaniu farby ftalowej na powierzchni bardzo eksploatowanej powoli zmieniam zdanie. Biurka są z płyty meblowej z wzorem słoja na okleinie – bardzo solidne i w kolorze czarnym. Reply 9 lipca 2016 - 14:41Mam jeszcze pytanie, czy po nałożeniu 1. warstwy farby ftalowej należy przetrzeć ją papierem ściernym po wyschnięciu by wygładzić powierzchnię? Czy po nałożeniu dwóch docelowych warstw na biurko, czy po wyschnięciu należy biurko jeszcze polakierować? Reply malgosia 29 lipca 2016 - 07:47tak – przecieramy powierzchnię między warstwami i zbieramy kurz; tak warto polakierować żeby zwiększyć trwałość – zwłaszcza blat biurka będzie narażony na ścieranie. Reply 28 sierpnia 2016 - 11:18Okazuje się, że bardziej niż na ścieranie blat narażony jest na trwałe zabrudzenia – typu od położonej gazety, która zabarwiła białą farbę. A jaki lakier jest odpowiedni do farby ftalowo-alkidowej? Reply moni 24 lipca 2016 - 17:40Witam! kupiłam stare drewniane krzesła i chce je pomalować na pastelowe kolory. Lepiej pomalować podkładem i farbą akrylową czy farbą ftalową? Jak uzyskać powierzchnię odporną na uszkodzenia mechaniczne (krzesła będą sporo eksploatowane)? Reply malgosia 29 lipca 2016 - 07:46do drewnianych krzeseł nie potrzeba podkładu, można kłaść farbę bezpośrednio na drewno – zarówno akrylowa i ftalowa dobrze się kładą i mają dobrą przyczepność. Farba ftalowa jest bardziej odporna i trwała, a jeżeli dodatkowo całość zabezpieczymy dobrym lakierem – będzie się trzymać. Lakierem o dużej odporności sa lakiery poliuretanowe, można też kupić tzw lakier jachtowy. Warto bardzo starannie wykonać wszystkie etapy – oczyszczanie, odtłuszczanie, malowanie – to decyduje o tym ze efekt będzie trwały. Reply moni 4 sierpnia 2016 - 07:20Dziękuję za odpowiedź 🙂 A jeśli użyję farby akrylowej to też mogę dodatkowo zabezpieczyć jakimś lakierem? Krzesła właśnie dawno przyszły i okazało się, że jedno jest w trochę gorszym stanie, powierzchnia siedziska jest w paru miejscach pofalowana. Wymyśliłam, że wstrzyknę klej do drewna w te miejsca gdzie są szpary i użyje deseczek i zacisków aby docisnąć. Potem na to szpachla akrylowa do drewna w celu wygładzenia. Czy to dobry pomysł? Reply malgosia 14 sierpnia 2016 - 19:55na pewno warto spróbować, szczerze to nigdy tak nie robiłam ale jeżeli nie wyjdzie to wtedy siedzisko i tak do wymiany. Trudno bez zdjęcia ocenić Reply Anonimowy 4 sierpnia 2016 - 06:00No właśnie mam ten sam problem ze starym krzesłem, co Anonimowy8 lipca 2016 01:30 z sekretarzykiem. Mimo cienkiej warstwy podkładowej lakieru(wodnego – może powinien być inny?)moje białe krzesło jest lekko pomarańczowe, żółte, z zaciekami, a ma być białe z przecierką. Krzesło malowałam farbą akrylową. Co robię nie tak? Mam trzy krzesła i stół do pomalowania, pomocy! Reply malgosia 14 sierpnia 2016 - 19:58spotykałam się już kilkakrotnie z tym problemem, czasami działa bariera z lakieru a czasami nie. Nie próbowałam innych środków, ale chyba w tej sytuacji szlifowałabym meble. Bejca którą były wykończone jest zbyt silna. Poszukam jeszcze czy inne preparaty dałyby radę, to dobry materiał na post i testy Reply arnika85 6 października 2016 - 13:43A może wykończenie białym lakierem byłoby tutaj wyjściem? Moje drewniane biurko pomalowane białą farbą akrylową okropnie zżółkło po nałożeniu bezbarwnego lakieru. To samo było z Vidaronem i 3V3…, dramat… Reply Alexandra 21 sierpnia 2016 - 15:30Ostatnio zaczęłam swoją przygodę z malowaniem mebli. Zaczęłam od stolików Vittsjo z IKEI. Przemalowałam je na szaro i wyszło super. Stolik wygląda jakby był zrobiony z betonu. Teraz chciałabym zabrać się za stary fotel bujany – taki typowy, babciny, z rattanowym siedziskiem i oparciem. I tu mam pytanie – fotel jest lakierowany, a ja niestety nie mam miejsca, w którym mogłabym go porządnie zeszlifować. Czy wystarczyłoby lekkie przeszlifowanie papierem ściernym? Kolejna rzecz – czy taki rattan też mogę przemalować farbą? Marzy mi się taki jasny turkus 🙂 Reply malgosia 28 sierpnia 2016 - 18:30też mam tai fotel w garażu i przymierzam się:) Jeżeli nie chcesz odnawiać drewna tylko pomalować, to można ograniczyć się do porządnego zmatowienia lakieru. Potem malujemy farbą ftalową albo taką do mebli laminowanych (zapraszam do posta Rattan jak najbardziej można malować – pędzlem lub sprayem Reply Anonimowy 27 sierpnia 2016 - 22:13Dobry wieczór, Odnowiłam krzesło jeszcze z czasów PRL-u: dokładne szlifowanie, odtłuszczenie, 3 warstwy matowej czarnej emalii super trwałej Altax (chyba alkidowa, bo do drewna, metalu itp.), między malowaniami dodatkowe szlifowania. Zastanawiam się czy powinnam to pokryć jeszcze lakierem dla dobrego zabezpieczenia powierzchni. Zdecydowałam się najpierw na lakier poliuretanowy. Niestety byłam w różnych sklepach i dostępne są najczęściej w litrowych puszkach w wersji z połyskiem, a zalezy mi na matowym wykończeniu. Ostatecznie kupiłam lakier alkidowy w sprayu (Baufix jedwabny matowy). Producent zapewnia o dobrej ochronie pokrytych nim powierzchni. Zastanawiam się jednak, czy jest sens pokrywać tym dodatkowo krzesło skoro zostało pokryte farbą na podobnej bazie? Dodam, że efekt wizualny uzyskany po malowaniu mnie zadowala, a emalia, którą zostało pokryte krzesło niby wyróżnia się dużą trwałością na czynniki atmosferyczne i uszkodzenia mechaniczne. Z góry dziękuję za rozwianie moich wątpliwości 🙂 Reply malgosia 28 sierpnia 2016 - 18:32Myślę że można sobie darować lakierowanie krzesła malowanego farbą alkidową, te farby są bardzo trwałe. Natomiast już lakier akrylowy będzie wystarczającym zabezpieczeniem – nie trzeba poliuretanowego. Matowych lakierów na bazie wody jest sporo w sklepach. Reply 28 sierpnia 2016 - 11:17Też się zastanawiam nad pokryciem biurka pomalowanego dwiema warstwami białej farby ftalowo-alkidowej, bo po położeniu gazety na biurku został niezmywalny ślad, jakby gazeta się przykleiła do farby. A biurko było malowane 3 tyg temu, więc byłam zaskoczona… Teraz nie wiem co z tym zrobić, bo delikatny ślad został i nie daje się zmyć, ale nie chciałabym kolejnych tego typu zabrudzeń. Proszę o radę. Reply malgosia 28 sierpnia 2016 - 18:35Farba alkidowa długo schnie i się utwardza, jak widać nawet 3 tygodnie to za mało. Proponuję zetrzeć zabrudzenie delikatnie papierem ściernym o wysokiej gradacji np. 240, jeżeli farba się zetrze to podmalować. W przypadku blatu biurka moim zdaniem lakierowanie jest konieczne. Proponuję położyć lakier – z tych dostępnych np. Vidaron lakier bezpodkładowy do parkietu, albo jakiś inny do parkietu, nie akrylowy tylko poliuretanowy Reply Ewelina 1 lutego 2021 - 07:56Muszę przyznać że odnawianie mebli i przedmiotów z drewna wciąga i uzależnia 😊 zaczęłam kilka lat temu od starego okna piwnicznego które przerobiłam na ramkę na zdjęcia, rozpedzilam się i przemalowalam już prawie wszystkie meble w mieszkaniu, dzięki temu zaoszczędziłam mnóstwo pieniędzy a jaka to satysfakcja i duma kiedy patrzę na to co “stworzyłam” sama, ten blog był ze mną niemalże przez cały czas, bardzo dziękuję za dzielenie się wiedzą. Napewno będę tu jeszcze zaglądać. Reply gosc 28 sierpnia 2016 - 20:56Chce przemalowac drewniane nogi od krzesel z jasnych na cos w rodzaju orzecha. Krzesla sa nowe czy wystarczy ze zmatuje papuerem sciernym i poloze lakier w ciemnym kolorze? Chce aby sloje byly widoczne. Czy musze uzyc jakiejs farby? Reply malgosia 7 września 2016 - 09:14aby przebarwić drewno z zachowaniem widocznych słojów musisz dokładnie oczyścić nogi z lakieru, inaczej barwnik nie wniknie w drewno, będą plamy itp. Można barwić bejcą, a na to dać potem lakier lub od razu na surowe drewno położyć lakierobejcę w wybranym kolorze. Osobiście wolę pierwszą metodę, bo lakierobejce lubią sobie podciekać i potem powstają takie nieestetyczne zacieki Reply Katarzyna Chmielewska 3 września 2016 - 12:50Witam, znalazłam do odkupienia kilka mebli, z przeznaczeniem do pokoju dziecięcego. Córeczka ma niecałe 1,5roku. Nigdy jeszcze nie przerabiałam mebli, ale jestem typem majsterkowicza i artystyczną duszą, uwielbiam rzeczy robione samodzielnie. Zainspirowałam się czytając wszystkie poradniki, komentarze i podpowiedzi itd. Przede mną ogromne wyzwanie, bo 4 sztuki dużych mebli, w tym szafa i regał. Są lekko zużyte, gdzieniegdzie wyszczerbione na brzegach, ale wiem już co robić by je przygotować i później odmalować. Mam ogólnie pomysł na cały pokój, ale mało czasu a dużo pracy. Nie pójdzie mi to szybko, zaczynam dziś czyszczenie oraz matowienie powierzchni pod grunt, farbę i lakier. Masą szpachlową akrylową pouzupełniam braki. Zmieniam uchwyty żeby były jednakowe bo są to pomieszane meble, ale nie mogłam ich nie kupić za okazyjną cenę. Mam nadzieję że będę zadowolona z efektu tej długoterminowej pracy, ale to sama frajda właśnie. Super że jest taki blog jak Twój! Zwłaszcza te podpowiedzi praktyczne od Ciebie. Zamierzam użyć podkładu z Dekoralu gruntomal, farbę akrylową tikkurila everal aqua bo jest w sumie jakościowo super a cena niewielka to co znalazłam, oraz lakier luxens z LM jak pisałaś. Dwie warstwy lakieru wystarczą czy powinny być 3? Przede mną łącznie ok. 12m2 powierzchni, bo nie będę malować tego czego nie widać :> Nie mam jak rozkręcić ich na czynniki pierwsze. Mam plan też ręcznie ozdobić w paru miejscach wzorem chevron, bo jedna ściana taką będzie mieć tapetę i żyrandol. Będę dzielnie pracować i zaglądać na bieżąco na stronę w celu znalezienia jakichś nowych niusów czy podpowiedzi. Dzięki za zainspirowanie że samemu można zrobić meble od nowa!! jak zakończę wszystko postaram się podzielić efektem before&after :>Jeśli nasuwają Ci się jakieś uwagi odnośnie produktów które wybrałam to chętnie przeczytam, gdyż zakupię je wszystkie dopiero za serdecznie i czekam na kolejne Twoje metamorfozy!Catty 🙂 Reply malgosia 7 września 2016 - 09:12fajnie ze zabierasz się sama za meble! to będzie wyjątkowy, unikalny pokój z charakterem:) Dobór produktów jak najbardziej ok, 2 warstwy lakieru wystarczą spokojnie. Jeżeli jednak malujesz na biało to przemyśl lakier – bo wiele z nich zółkie na bieli, jednym z lepszych i łatwo dostępnych lakierów jest produkt fluggera. Z innych uwag, kup sobie wałki piankowe a do lakieru typu flock, pędzelka używaj tylko do podmalowania trudnodostępnych miejsc; nawierty pod nowe uchwyty zrób przed malowaniem. Powodzenia, duza sprawa i jestem strasznie ciekawa efektu po – rób zdjęcia i podsyłaj koniecznie! Reply Katarzyna Chmielewska 8 września 2016 - 19:48Meble będą w odcieniach szarości więc zakupiłam dziś lakier z lm 🙂 do tego wałek do lakieru bo chciałam robić zwykłym piankowym. Zmienił się lekko mój pomysł co do wzoru bo inna tapeta na żywo wyglądała ładniej 🙂 zamiast chevron będą trójkąty-romby 🙂 lampę też zrobię sama ale dla kontrastu w żywych kolorach, jutro wycieczka do Ikei 😉 na razie przeszlifowałam i uzupełniłam szpachlą, przede mną cała zabawa 🙂 dzięki, będę robić zdjęcia w trakcie też, kurde podoba mi się to ale mam tak mało czasu że robię wszystko na mini ratki hehe pozdrawiam Reply Anonimowy 12 września 2016 - 13: ciekawy i pomocny wpis. Dzięki niemu pierwszy wreszcie odważyłam się samodzielnie odnowić mebel a dokładnie sosnowe łóżko. Właśnie jestem po pierwszej warstwie malowania i martwi mnie to że wszystkie zakamarki malowane pędzlem wyglądają całkiem inaczej niż duże elementy, które były malowane wałkiem. Czy przed położeniem kolejnej warstwy ponownie wszystkie trudno dostępne dla wałka miejsca ponownie powinnam pomalować pędzlem? Reply malgosia 13 września 2016 - 08:42Ciesze się że zabrałaś się za samodzielne malowanie! Co do pytania – rzeczywiście jest tak jak piszesz, po pierwszej warstwie widać różnicę, przy drugiej będzie dużo lepiej. Ważne jest byy tym pędzelkiem nie nakładac duzo farby. Przy drugiej warstwie zaczynam od malowania wałkiem, starając się go dość dobrze wciskac w rogi – używam wtedy małego piankowego wałeczka. Jeżeli wałka nie uda się wcisnąć, podmalowuję rogi pędzelkiem starając się robić to z wyczuciem, żeby nie było różnic, zacieków i grubych warstw. Przy 3 warstwie z reguły już samo malowanie wałkiem. Z innych porad – sprawdza się gąbka kuchenna – spróbuj nią rozprowadzić farbę po rogach, wcierając w zakamarki Reply Magda G 19 września 2016 - 15:28Witam! Rowniez planuje przemalowac meble u córci w pokoju: szafa i mała szafka z ikei oraz blat służący jako biurko. Meble malowane będą na biało. Tyle się już naczytałam,że nie wiem co będzie w moim przypadku najlepsze. Proszę o poradę co wybrac aby był efekt, jakie podklady i farby oraz czy lakierowac?Pozdrawiam Reply Anonimowy 25 września 2016 - 19: w trakcie przemalowywania mebli kuchennych na biało. Do malowania używam farby akrylowej Dulux szybkoschnącej. Chciałabym uzyskać efekt wysokiego połysku i nie wiem jakiego lakieru bezbarwnego forum wyczytałam, że niektóre lakiery powodują żółty odcień a chciałabym tego uniknąć. Proszę o radę jaki lakier byłby odpowiedni? Reply malgosia 26 września 2016 - 20:50w sieci flugger ma opinię nieżółknącego, chociaż osobiście nie stosowałam. Używałam lakieru altax i był ok, ale w sumie nie mam mebla malowanego na biało i lakierowanego, więc nie wiem jak to będzie z tym zółknięciem. Warto też zainteresować się lakierami syntilor – sa specjalnie dedykowane do mebli kuchennych (na ich farbę do renowacji kuchni) Reply gosc 6 października 2016 - 11:45Witam. Malowalam nogi od krzeseł lakierobejca Sadolin. W niektorych miejscach widac nierownosci i chcialabym to jakos zrownac. Czy mozna to jakos zeszlifowac moze np drobnym papuerem sciernym? Prosze o podpowiedz. I jeszcze jedno, dosc dlugo schnie ta lakierobejca czy moze to byc spowodowane dosc gruba warstwa lakierobejcy? Malowane byly dwukrotnie. Reply Anonimowy 8 października 2016 - 14:07Witam,farba po wyschnięciu raczej ciemnieje, czy jaśnieje ? Reply Anonimowy 10 października 2016 - 17:58Witam!!Im więcej czytam na temat malowania mebli tym większy mam mętlik w głowie jakie wybrać materiały i jak przygotować meble do malowania. Otóż meble ,które chcę pomalować na biało są z drewna właściwie w bardzo dobrym stanie, ale każdy z innego kompletu Szafa z drewniana z Ikei raczej matowa, komoda sosnowa pokryta grubą warstwą lakieru na błysk i komoda sosnowa z normalną warstwą aby po pomalowaniu meble stanowiły całość, w związku z tym wymienię wszystkie uchwyty,ale chcę również by ich powierzchnia była jednakowa. Rozumiem,że powinnam zmatowić papierem ściernym tylko te meble lakierowane,następnie pomaluję 2/3 warstwami farby akrylowej a następnie lakierem fluggera. Czy to dobry plan i czy lakier jest konieczny Reply Anonimowy 11 października 2016 - 10:32Cześć, jeśli mogę coś od siebie – ja też tak miałam, im więcej czytałam tym byłam głupsza, moja rada jest taka: nie czytać już więcej tylko wziąć się do roboty. Zmatowić 150, wałeczkiem gąbkowym 1 warstwa, jak dobrze wyschnie zmatowić delikatnie np. 350/400, 2 warstwa wałeczkiem, lakier też wałeczkiem. Na farbę akrylową jeśli to nie blat to wystarczy Ci jedna warstwa lakieru. Jakbyś malowała surowe drewno lakierem wtedy trzeba by było więcej razy pojechać bo drewno pije zawsze pierwszą warstwę czegokolwiek, ale Ty będziesz już miała pomalowane farbą więc spokojnie. Ogólnie rzecz biorąc wystarczyłby pewnie wosk bezbarwny w paście np. starwax, jeśli to meble do pokoju – tam raczej nic na nie nie rozchlapiesz a z woskiem przyjemna robota. Ja odnawiam mebelki kuchenne więc zrezygnowałam z wosku na rzecz lakieru ale to kuchnia – wiadomo, że będzie się ciapać, szczególnie na dolne szafki. Maluję też drzwi drewniane na biało- i tutaj rozważam już wosk ale jeszcze zobaczę na czym stanie. Na czytanie straciłam strasznie dużo czasu a teraz już wiem, nie czytać więcej tylko do roboty bo dobrą podstawową wiedzę już masz! Teraz tylko działanie przyniesie Ci większą wiedzę. Jak się już zabierzesz to idzie fajnie. Pamiętaj tylko cieniutko wszystko żeby nie porobić zacieków i maluj w miarę możliwości na poziomo (jeśli porozkręcasz cokowliek). Powodzenia, Jadzia Reply Anonimowy 11 października 2016 - 10:34Zapomniałam o dokładnym odpylaniu po szlifowaniu ale to pewnie już wiesz 🙂 J. Reply Anonimowy 14 października 2016 - 14:35Witam! Mam pytanie dotyczące gruntu lub primera, otóż malowalam krzesła (nie wiem dokladnie czym byly wczesniej wykonczone, takie ciemne z polyskiem) i pomimo odtluszczenia i zmatowienia, farba akrylowa zaczęła na nich gruntowanie ( i czym?) może temu zapobiec?Pozdrawiam, AniAni 🙂 Reply Anonimowy 23 października 2016 - 15:46Uwielbiam zmieniać wygląd mebli poprzez ich pomalowanie. Moja rodzina nienawidzi mnie za to ale cóż ;P. Ostatnio pomalowałam taki stół debowy. Nogi każda w innym kolorze, natomiast blat na biało. Moim zdaniem wygląda obłędnie. Reply Małgosia Budzich 1 sierpnia 2017 - 22:24ciekawe! podeślij zdjęcia, ja też lubię stoły z różnymi nogami:) Reply Joanna 31 lipca 2017 - 10:33Właśnie szukam inspiracji …co by odnowić stare szawki nocne. Uwielbiam stare meble mają w sobie tyle możliwości … Dużo ciekawych informacji .Pozdrawiam Reply Małgosia Budzich 1 sierpnia 2017 - 22:27 Reply Paula 15 sierpnia 2017 - 10:42Uwielbiam Twojego blaga, jest pełen inspiracji ! Mam również pytanie. Chcę przerobić komodę z czasów prl-u. Zdjęłam już lakier za pomocą opalarki ( dwa dni z głowy ). Miałam pomysł, żeby zrobić na niej geometryczne wzory i tu mam problem, ponieważ komodę chciałam również zabejcowac. Dlatego chciałam się zapytać, czy na bejcę mogę położyć farbę akrylową do drewna ? 😉 Pozdrawiam ! Reply Małgosia Budzich 16 sierpnia 2017 - 16:03 Reply Weronika 25 sierpnia 2017 - 11:49Bardzo przydatny wpis, dziękuję! 🙂 Chcę przemalować drewnianą komodę pokrytą w tym momencie czarną farbą. Jakich farb szukać, jakich unikać (chodzi mi o markę)? Z góry dziękuję za wskazówki! Reply Małgosia Budzich 28 sierpnia 2017 - 13:37generalna zasada jest taka, ze podłoże powinniśmy oczyścić ze starej farby, a przynajmniej porządnie przeszlifować, wyrównać a na koniec odtłuścić benzyną ekstrakcyjną. Farby – częściowo zależy z czego jest komoda, bo akrylowe sprawdzą się na drewnianych, a na laminowanych potrzebne są farby o większej przyczepności, np. kredowe lub akrylowe do zadań specjalnych. Konkretne produkty są w postach w zakładce renowacja Reply Izabela 13 października 2017 - 13:34Witam, bardzo proszę o pomoc. Mam piękny- wielki stół ale jak na razie to surowy blat z buku. Musze go pomalować i zabezpieczyć. Interesuje mnie kolor- czysta biel. Czytam poradniki i natrafiłam na Pani Bloga. Dużo wiem ale jeszcze zbyt mało aby podjąć jakieś konkretne decyzję. Proszę o poradę jakiej farby białej użyć aby blat nie zrobił się żółty i jakim lakierem go zabezpieczyć. Reply Małgosia 15 października 2017 - 23:42witam, nie polecę konkretnego producenta, mogę jedynie napisać, że aby mieć piękną równą gładką białą płaszczyznę, to ważna jest technika nakładania – najlepiej byłoby natryskiem, ew wałkiem. Niestety większość znanych mi farb żółknie, dzieje się tak pod wpływem światła, dlatego warto szukać farb z dodatkiem filtra uv. Z lakierów odradzam zwykłe akrylowe, jeżlei już to akrylowe poliuretany Reply Magda 26 października 2017 - 20:39Małgosiu, pomalowałam dwukrotnie drewniane krzesło czerwoną farbą akrylową. Powierzchnia jest teraz dość szorstka, matowa – czy to normalne? Na dodatek po przejechaniu siedziska dłonią, mam wrażenie, że trochę farbuje, martwię się, że coś zrobiłam nie tak. Poradzisz coś? Powinnam czymś zabezpieczyć krzesło w takiej sytuacji? Z góry dziękuję za odpowiedź, a wpis bardzo przydatny! Reply Małgorzata Budzich 5 listopada 2017 - 21:32drobny papier załatwi sprawę szorstkości, najlepiej taki 240 i wyższy, a przy czerwieni liczba pigmentów rzeczywiście jest wysoka, co do farbowania – odczekaj dłużej na wyschnięcie, bo może była gruba warstwa farby, a potem połóż cienką warstwę lakieru, nawet jeżeli lakier lekko sie zabarwi nie martw się, poczekaj na wyschniecie lakieru nawet 12h i przy kolejnej będzie już ok Reply Marzena 23 listopada 2017 - 12:54witam a co sadzisz o olejowaniu mebli z czystego drewna,oczywiście po przeszlifowaniu i odpyleniu-warto?,lepsze niz woski? Reply Marlena 30 listopada 2017 - 09:10Bardzo ciekawe porady, nie słyszałam wcześniej o przecieraniu farby między malowaniami. Myślę, że przy tym wpisie warto też wspomnieć o narzędziach, takich jak szlifierka oscylacyjna. Jeśli ktoś szuka informacji o narzędziach i akcesoriach do nich, to polecam poczytać tutaj mogą na prawdę przyśpieszyć pracę. Reply Tomek 4 grudnia 2017 - 18:48Fajny pakiet informacji. Nie mogę znaleźć komody w kolorze żółtym, która spełniła by moje oczekiwania więc mam zamiar kupić komodę z Ikei, taką przeznaczoną do pomalowania. Czy ją też powinienem zagruntować? Chciałbym uzyskać jednolity żółty kolor bez widocznych zwojów czy opcji postarzanego mebla. Do malowania użyć wałka ale jakiego? Taki jak do ściany czy jakiś specjalny jest do drewna? Reply Małgorzata Budzich 8 grudnia 2017 - 09:23ja malowałam od razu bez gruntu – ikea ma dość dobrze przygotowane drewniane meble – czy to jest komoda rast? ta sosna dobrze przyjmuje farbę, nie barwi, tak więc spokojnie można od razu malować. Grunt pełni funkcję zmiejszajacą chłonność farby, ale przy tej skali myślę że nie odczujesz różnicy. Co do techniki – wałek flockowy – taki niebieski albo pomarańczowy, nakładamy minimum 3 cienkie warstwy – pierwsza warstwa nie musi wyglądać jak ostateczna:) czyli ni estaramy się na siłę zamalować dokładnie wszystkiego tylko równomiercie i cienko malujemy. Po wyschnięciu szlifijemy delikatniepapierem 400 lub 600, przecieramy ściereczką dobrze odciśniętą, malujemy drugą, a potem dokładnie to samo i trzecią, aż będzie pełne pokrycie, być może trzeba będzie dać 4 lub nawet 5 warstwę. Potem lakier który da nam tą jedwabistą gładkość Reply Agata 19 grudnia 2017 - 11:43Właśnie przymierzam się do swojego pierwszego odnawiania. Dobrze mieć takie konkretne wskazówki! 🙂 Reply Kamila 27 grudnia 2017 - 00:03Witaj, dzięki Twoim poradom udało mi się odnowić przedwojenną pościelarkę. Po dokładnym oszlifowaniu potraktowałam ją białą farbą półmatową beckers universal. Efekt mnie powalił. Dwie warstwy wystarczyły do idealnego pokrycia mebla. Mam tylko jeden mały problem. Po 2 tygodniach od malowania mebel wciąż ma specyficzny zapach farby. Czy znasz jakiś sposób na pozbycie się go? Reply Małgorzata Budzich 30 grudnia 2017 - 16:16Cieszę się że zainspirowałam i że wyszło! Gratuluję! Co do zapachu farby – powinna wywietrzeć z czasem, jakoś nie zwracałam na to uwagi i nigdy nie zastanawiałam się nad zapachem… zawsze można spróbować lekko przetrzeć mebel wilgotna ściereczką z odrobiną detergentu Reply Filip 7 stycznia 2018 - 20:36Szanowni Majsterkowicze gdyby ktoś potrzebował nóg drewnianych do mebli to zapraszam do mojego sklepu internetowego z nogami i nóżkami do mebli i stołów – możliwość zamówienia w różnych kolorach. Adres sklepu to Z góry dziękuję za wyrozumiałość bo wiem, że takie wpisy nie zawsze są mile widziane Reply Justyna 16 lutego 2018 - 22:37Czy przecierki można też robić malując emulsją do drewna czy to tylko przy farbach kredowych? Pozdrawiam Reply Małgorzata Budzich 18 lutego 2018 - 23:04można także akrylowymi farbami, farba schodzi na krawędziach bardzo podobnie jak kredowa. Kredowa ma to do siebie, że jest głęboko matowa, satynowa w dotyku, a akrylowe niestety mają czasami taki plastikowy wygląd, szukaj koniecznie matowych akryli Reply Henry 3 maja 2018 - 10:59Kilka razy malowałem drewniane meble ogrodowe. Jeśli chodzi o lakierobejcę, to jeśli jest dobrej jakości efekt krycia jest zadowalający, kolor żywy i naprawdę całkiem ok impregnacja. Natomiast błędem zasadniczym który się często popełnia na początku jest źle dobrany pędzel. Najlepiej spisuje się pędzel pierścieniowy, ale koniecznie do malowania lakierobejcą. W przeciwnym razie będzie gubił włosie. Reply Ania 14 czerwca 2018 - 23:39Dobry wieczór, chcemy z koleżanką przemalować starą drewnianą szafkę kuchenną (podobną do kredensu) na kolor czarny matowy. Na razie jesteśmy w trakcie usuwania starej farby. Jaką farbę poleciłaby nam pani do wykończenia czarnego matowego? Z góry serdecznie dziękujemy za odpowiedź Ania i Asia Reply Małgorzata Budzich 15 czerwca 2018 - 11:05ostatnio zaczęłam uzywać tikurille i jestem zachwycona, tak więc dziś polecam tą farbę – mają piękny mat. Wprawdzie malowałam na granatowo, ale mozna z mieszlanika uzyskać także czarny. To jest farba akrylowa aqua everal matt. Z innych farb dobrze sprawdza się też Luxens matowy – farba z Leroy Reply Ania 15 czerwca 2018 - 20:40Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź! Lecimy zatem do sklepu! Pozdrawiamy serdecznie Reply Ola 8 lipca 2018 - 20:02Proszę o poradę!Zeszlifowalismy kredens do gołego drewna,pomalowaliśmy go emalia akrylową Decoral(biała satyna). Malowanie 2-3 warstwy,ale nie szlifowaliśmy po kolejnych warstwach i tez nie czekaliśmy przepisowych ost warstwa po wydaje nam sie,ze moze nam łatwo zabezpieczymy go szlifując papierem 240,malując raz jeszcze i na koniec kładąc lakier? Reply Małgorzata Budzich 9 lipca 2018 - 10:25szlifowanie między warstwami malowania nie ma znaczenia dla przyczepności, może poprawić jedynie efekt wizualny. Natomiast pilnowanie czasu schnięcia jest dosć ważne. Na obecnym etapie kolejne malowanie jest zbędne – chyba że widzimy jakieś niedociągnięcia typu smugi przebitki podłoża itp. Jeżeli nie to niekładźmy kolejnej warstwy tylko od razu lakier. Lakier na pewno pomoże wzmocnić całą konstrukcję i zapobiegnie odpryskom. Proszę pilnować czasu schnięcia i położyć cienkie 3 warstwy Reply Ola 9 lipca 2018 - 18:02Bardzo dziękuję za wskazówki! a czy położenie na te warstwy farby Emolak(emalii ftalowej)byłoby dobrym pomysłem? Widziałam kredens pomalowany wlasnie ta farba i mniej wiecej o taki efekt wykończenia nam chodzi. Czy moze juz na emalii akrylowej nie ma to sensu? Reply Małgorzata Budzich 11 lipca 2018 - 09:18raczej nie mieszamy różnych typów farb, jak położyliśmy farbę wodną to nie kładziemy na to farby na bazie rozpuszczalnika, podobnie z lakierami, nie mieszamy porządków walutowych. Efekt większego matu lub połysku uzyskamy dobierając inną farbę akrylową oraz lakier – w połysku lub w macie Reply Magda 9 sierpnia 2018 - 08:55Witam,mam problem z lozeczkiem. Łóżeczko było w kolorze ciemnym Starego lakieru została zdarta do surowego drzewa papierem sciernym i pokryta matowa Biała farba . Efekt wizualny jest ładny ale niestety lozeczko jest szorstkie i nie miłe w dotyku .Czym pokryc aby było gładkie ???proszę o pomoc Reply Małgorzata Budzich 12 sierpnia 2018 - 19:12powierzchnię wygładzi dobrze położny lakier, ale samą farbę treż mozna delikatnie przetrzeć apierem 240 lub 320; lakier przzecieramy też między warstwami i odpylamy, z wyjątkiem ostatniej Reply Aneta 14 sierpnia 2018 - 12:50Witam. Wymyslilam sobie drewniana sciane w sypilani. Sciana jest wykonana z surowych desek sosnowych I zalezaloby mi na nadaniu koloru nico jasniejszego niz na Skrzyni wojskowej. Chcialam dodoac ze mieszkam w Holandii I nie znalazlam tutaj pasty wybielajacej. Nie wiem czy zdzialam cos przy uzyciu wosku, bejcy ewentualnie farby kredowe I akrylowe bo tylko to udalo mi sie tutaj znalezc. Pozdrawiam Reply Małgorzata Budzich 21 sierpnia 2018 - 21:29witam, najbardziej zbliżony efekt do skrzyni da zastosowanie zamiast pasty – białej bejcy lub białego wosku. Skrzynia wojskowa ma odcień szary, który uzyskałam stosując najpierw bejcę brązową (unikajmy odcieni złocistych np. złoty dąb, najlepiej dąb rustykalny, orzech, palisander) a na to biały środek – pasta, bejca lub wosk. Wówczas mamy jasnoszary odcień. Natomiast stosując białe środki bezpośrednio na surowe drewno uzyskamy odcień wpadający w róż. Reply Aga 21 sierpnia 2018 - 17:41Co ja się naszukałem takiego artykułu… super jestem w trakcie budowy domu i swoimi siłami kompletuje meble postanowiłam pościągać z internetu różne stare ludwikowskie krzesła i przemalować je na krem / biały coś w tym stylu Jak dotąd wyszlifowalam je, iczyscilam i zabieram się za malowanie mam podkład i farbę i ni cholery nie wiedziałam czym to pomalować… dziękuje za rade Aga Reply Małgorzata Budzich 21 sierpnia 2018 - 20:46super! będzie pięknie w nowym domu i niebanalnie, a ja cieszę się że mogłam pomóc Reply Marta 26 sierpnia 2018 - 10:05dzień dobry 🙂 mam pytanie, może Pani pomoże.. zabrałam się za odnawianie drzwi sosnowych, jestem po naniesieniu pierwszej warstwy lakierobejcy i niestety na łączeniach widać smugi.. czy uda mi się wyrównać smugi przy następnych warstwach, czy lepiej zeszlifować pierwszą i spróbować jeszcze raz? Reply Małgorzata Budzich 29 sierpnia 2018 - 08:19raczej nie uda się wyrównać smug niestety… wiem ze to bolesne, ale zeby było ładnie radziłąbym to usunać i jeszcze raz malować ale najpierw bejcą a potem lakierem, produkt typu lakierobejca jest trudny w aplikacji, proponuję nakładać bejcę wodną np. syntilor ładnie się aplikuje, a potem lakier. Bejcujemy pędzlem albo szmatką bawełnianą – można zrobić sobie taki tampon Reply Klara 6 listopada 2018 - 17:33Proszę o pomoc. Pomalowałam dębowy kredens bejcą i później białą farbą akrylową do drewna. Po nałożeniu lakieru pojawiły się na drzwiczkach żółte plamy. Zeszlifowalam wszystko i zrobiłam tak samo tylko zmieniłam lakier. Pomalowałam lakierem flugger który jak zapewnia producent, nie żółknie. Niestety już po pierwszej warstwie pojawiły się ciemne smugi. Jakby farba zaczęła się Reply Małgorzata Budzich 6 listopada 2018 - 22:47najprawdopodobniej winna jest bejca, której nie udało się usunąć w całości i która weszła w reakcję z farbą i lakierem. Żółknące lakiery to problem który pojawia się później, pod wpływem słońca. W tej chwili jedyne co można spróbowac zrobić to poszukać dobrego blokera, który zatrzyma proces przenikania plamy, potem pomalowac ponownie farbą i ponownie polakierować, najlepiej produktami od jednego producenta Reply Iwona 22 listopada 2018 - 20:05Witam. Mam półki laminowane w kolorze olchy i chcę przemalować na kolor biały. Jaką farbą i jakim lakierem. Proszę o radę. Pozdrawiam 🙂 Reply Małgorzata Budzich 23 listopada 2018 - 17:59 Reply JoannaDarc 2 marca 2019 - 20:44Fajny przewodnik po mozliwosciach I podstawowych zasadach renowacji Mebli. mam nadzieję, że przyjdzie Pani kiedy odnawiać szafki kuchenne i popelni Pani wpis na ten temat. Mam Zamiar dorobić fronty z plyty stolarskiej do szafek kuchennych. Wpadlam na pomysl I chcialam skonsultowac czy Bejca Wodna i lakier wytrzymaja standardowa eksploatacje kuchenna? Reply JoannaDarc 2 marca 2019 - 20:49Do dam jeszcze ze myslalam o lakierze akrylowym, ale w Sumie jesli Można laczyć bejce wodna z lakierem poliuretanowym I jest to bezpieczne w kuchni to nie wykluczam I takiej opcji Reply Małgorzata Budzich 10 marca 2019 - 23:47jak najbardziej, tu sprawdzą się wodne poliuretany Reply Małgorzata Budzich 10 marca 2019 - 23:46bejca wodna jak zostanie zabezpieczona dobrym lakierem to na pewno wytrzyma. Problemem pozostaje lakier, bo trudno mi coś polecić do kuchni, co sama bym przetestowała u siebie … z oferty rynkowej znam lakiery i farby do renowacji kuchni firmy Syntilor. Są jeszcze inni producenci ale właśnie Sytnilor miał dedykowany do tego lakier. Raczej nie poleccam zwykłych alierów akrylowych, lepiej posukać tzw, wodnych poliuretanów, będą dużo bardziej odporne Reply ZABAWA 13 marca 2019 - 12:57Dzień dobry ;-))). Fajna strona, dużo informacji. Dzięki ;-))). Jak odnowić boazerię sosnową, krok po kroku?Myślę o oleju. Boazeria jest 20 letnia jak ja prawidłowo wyczyścić do olejowania? Może inne pomysły odnowienia boazerii? Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam. Reply Barbara 6 kwietnia 2019 - 05:56Super wymiana wpisów pytających z Małgosią. Ze wszystkich porad wybrałam co najlepsze i będę malować czarny stół z krzesłami na mebel staroci w bieli poprzecieranej / nazywam to po mojemu – meble jak z budowy / . Fajowo- super rady dodatkowe do mojej wyobrażni. Dzięki za wpisy. Już malowałam ale teraz to udoskonalę. Reply Małgorzata Budzich 7 kwietnia 2019 - 23:12działaj, działaj! powodzenia bo stół i krzesła to duży projekt! Reply Marzena Zięba 17 czerwca 2019 - 09:37Bardzo lubię malowane meble, niedość,że wyglądają nieziemsko to jeszcze służa dlużej. Jednak ja jestem zbyt leniwa na takie rzeczy bo nigdy nie wychodzą mi tak jakbym chciała… A szkoda. Chociaz plus jest taki ze znalazlam halmar a oni zaoferowali mi niestandardowe meble. Kolekcja mezo chyba. Nie3 dorogie, a w moim salonie prezentuja się swietnie 😉 Reply Magdalena 20 października 2019 - 20:52Witam! Chcialam poprawic wyglad mojego stolu(blatu) z drzewa wisniowego, bo leakier byl czesciowo starty I stół nie miał połysku. Znajomy, który pracuje w firmie obrabiającej drewno, polecił mi lekkie zeszlifowaniu lakieru i położenie wosku twardego olejnego. Narazie jest pierwsza warstwa, ale stwierdziłam, ze to nie jest to co bym chciała. Jest matowy i dosyć szorstki. Jak uzyskać polysk? Reply Małgorzata Budzich 22 października 2019 - 11:28proszę delikatnie przetrzeć olej wełną stalową 0000 taką najdrobniejszą a potem wypolerować bawełnianą szmatką lub kawałkiem starego prześcieradła – dość mocno polerować potem druga warstwa i powtórzyć procedurę Reply Tomasz 26 listopada 2019 - 16:36Pomalowałem krzesło farbą akrylową. Powierzchnia jest, jaką warstwę położyć na to? Lakier akrylowy? Reply Małgorzata Budzich 26 listopada 2019 - 21:54tak, lakier akrylowy albo wosk Reply Zielona Łąka 2 kwietnia 2020 - 12:34Nie tak dawno zakupiłem szafkę w markecie, jak się okazało z całkowicie surowego drewna. Wahałem się pomiędzy użyciem lakierobejcy, ale ostatecznie wybór padł na farbę olejną. I tu udzielono mi rady, ażeby używać dedykowanego pędzla. Konkretnie chodzi o pędzel pierścieniowy z przeznaczeniem na farby olejne. Czy ma to faktycznie znacznie? Czy olejna farba może uszkodzić “zwyczajny pędzel”? Reply Małgorzata Budzich 6 kwietnia 2020 - 21:47ja bym poradziłą do drewna farby akrylowe, dlaczego olejne? czy to są meble na zewnątrz? Farba olejna schnie bardzo długi i jest potem trudna do usunięcia, tworzy też na meblu dosć specyficzną, gładką połyskliwą, mocno kryjącą powłokę. Ale odnośnie pędzla – tak, są różne pędzle dla różnych produktów, np. do akryli mieszanina naturalnego włosia ze sztucznym, do rozpuszczalnikowych – sztuczne włosie. Na olejnych nie znam się za bardzo, ale rzeczywiście rodzaj narzędzia ma znaczenie. Warto też od razu dokupić rozpuszczalnik do tego typu farb, bo wodą nic nie umyjemy, w tym rąk. Reply Stefan 1 maja 2021 - 17:09DAJCIE SOBIE SPOKÓJ Z MALOWANIEM MEBLI!!! Jak się chcesz szybko ich pozbyć, to OK. One NIGDY już nie będą ladne. Przypomnijcie sobie PRL-owskie okna, efekt po roku będzie taki sam, ba ba kolory w kuchni szybko osiądzie tłuszcz, tym szybciej im częściej ktoś gotuje. A w Polsce chyba niemal wszyscy gotują codziennie. PLUS kuchenka gazowa i efekt murowany. Macie meble może nie najładniejsze, to będą meble OCHYDNE W KAŻDEJ NAWET NAJMNIESZEJ SZCZELINIE, PROFILU BĘDZIE WIDAĆ KURZ zmieszany z tłuszczem z patelni i oparów. Nikt Wam tego nie powie, ale to jest NAJKRÓTSZA droga do pozbycia się swoich mebli z kuchni! Reply Nina 28 lutego 2022 - 16:56Oczyściłam szafkę woskowaną szlifierką ale w szczelinach zostały ślady po wosku. Użyłam więc Starwax zmywacz do wosku. Ładnie wyczyścił wosk ale primer którym teraz maluję to drewno roluje się i schodzi. Co mogę zrobić? Reply Niby to takie proste: wziąć farbę i pomalować. Cóż w tym skomplikowanego? Myślisz, że przecież każdy laik da sobie z tym radę. Ale gdy przychodzi do realizacji zamierzenia pomalowania mebli nachodzą Cię wątpliwości. Zastanawiasz się na przykład:Jak przygotować mebel do malowania?Jaką farbę wybrać do malowania mebli?Czym malować meble? Pędzlem czy może wałkiem?Ile warstw nanosić?Jak zabezpieczyć malowany mebel po malowaniu?Jeśli zabierasz się za malowanie mebli po raz pierwszy musisz te kwestie przemyśleć i dobrze zaplanować. Jeśli chcesz aby to przedsięwzięcie zakończyło się sukcesem warto wcześniej poczytać o kwestii malowania mebli w internecie. Możesz przejrzeć strony i blogi o metamorfozach mebli np. takie jak mój albo poszukać filmików instruktażowych na Youtube. W sieci znajdziesz mnóstwo rad nt. malowania mebli ale pamiętaj, że każdy mebel jest inny i inaczej zachowa się pod wpływem różnych środków. Wszystko zależy od tego z czego zrobiony jest dany egzemplarz, czy z drewna, czy może z płyty, jakiego rodzaju jest to drewno i czym zostało wcześniej potraktowane. Pamiętaj, że to, co sprawdziło się u kogoś niekoniecznie będzie najlepszym rozwiązaniem w przypadku Twojego błędy przy malowaniu mebliPoniżej postaram się przedstawić jakich błędów powinieneś unikać przy malowaniu mebli:Błąd nr 1Złe przygotowanie podłożaChodzi mi przede wszystkim o brak usunięcia starych powłok i nie oszlifowanie mebla. Oczywiśćie nie zawsze trzeba usuwać wszystko do żywego drewna ale lekkie oszlifowanie w celu zwiększenia przyczepności farby, nawet kredowej, jeszcze nigdy nie zaszkodziło. Ważne jest też porządne odtłuszczenie i odpylenie. Możesz do tego użyć wody z mydłem, płynu do mycia naczyń albo najlepiej rozpuszczalnika jak benzyna ekstrakcyjna. Nie chcesz przecież by farba później odpryskiwała i dawała się zdrapać przy każdej mebli – usuwanie powłoki lakierniczej w krześlePamiętaj też o szpachlowaniu czyli likwidacji ubytków. Jeśli Twój mebel ma jakieś wyszczerbienia warto się nimi zająć. Jeśli o tym zapomnisz na początkowym etapie prac ciężko to będzie nadrobić ubytków drewnaBłąd nr 2Brak gruntuKolejny błąd to brak gruntu. Pod farbę warto zastosować jakiś primer czy grunt. Zwiększą one przyczepność farby, zmniejszą jej zużycie oraz zapobiegną ewentualnym plamom przebijającym przez wymalowanie. Nie zawsze wystarczy jedna warstwa gruntu. Czasem warto nanieść ich uniknąć żółtych plam na malowanych meblach?Błąd nr 3Zbytnia oszczędnośćNadawanie drugiego życia meblom nie zawsze jest tak proste i tanie jakby się wydawało. Materiały i środki do odnawiania mebli potrafią sporo kosztować. Koszt metamorfozy mebla nierzadko przewyższa kwotę, jaką byśmy wydali na zakup nowego. Chcąc zaoszczędzić na materiałach czasami skusimy się na najtańszą farbę i co? Możemy tego potem mocno żałować. Mówią, że skąpy dwa razy traci i to powiedzenie na pewno można odnieść do oszczędności na farbach. Przeważnie te najtańsze nie należą do najlepszych. Są rzadkie, słabo kryją i mają słabą przyczepność. Jeśli wybierzesz puszkę z najniższej puszki pewnie zamiast dwóch warstw będziesz musiał wymalować aż 7 a potem i tak zacznie się odpryskiwanie przy każdej malowania mebli warto stosować dobrze kryjące i przyczepne nr 4Niedokładność i pośpiechMalowanie mebli to nie jest zajęcie dla niecierpliwych. Nie da się przeskoczyć kilku etapów na raz czy czegoś pominąć. Malowanie jednej grubej warstwy zamiast trzech cienkich może mieć opłakane skutki. Ważna jest też dokładność. Jeśli pominiesz zdejmowanie drzwiczek z zawiasów, demontaż szyb, nie osłonisz newralgicznych miejsc taśmą malarską albo zapomnisz o zakamarkach to na pewno odbije się to na estetyce malowanego mebla. Razi też niechlujstwo, ślady pędzla i wałka, zaschnięte włosy z pędzla, zacieki, zaschnięty, zatopiony np. w lakierze kurz i paskudne wykończenie nr 5Brak zabezpieczenia farbyCzęsto po pomalowaniu mebla farbą jesteśmy tak zadowoleni z efektu i podekscytowani, chcemy jak najszybciej użytkować mebel, że zapominamy albo rezygnujemy z dalszych prac. Wg mnie nałożenie lakieru na farbę, która wg producenta tego nie wymaga na pewno nie zaszkodzi a z pewnością zwiększy trwałość naszej pracy. O konieczności zawoskowania mebla malowanego farbą kredową nawet nie wspominam bo to nr 6Brak polotu, sztampowośćZastanawiałam się czy o tym wspominać ale uznałam, że trzeba. Pamiętaj, że stylizacja mebli to nie tylko malowanie na biało czy szaro a napis w sytu “sweet home” czy “love” nie wzbudzi takiego entuzjazmu mas jak 12 lat temu. Świat nie kończy się na stylu skandynawskim. Czy jesteś przekonany, że chcesz by Twoje mieszkanie było kopią 30% mieszkań ludzi w naszym kraju?Popularne napisy we wnętrzachOryginalne napisy i grafiki we wnętrzachBłąd nr 7Niedostosowanie charakteru stylizacji do stylu meblaPlanując malowanie mebli trzeba wziąć pod uwagę ich styl. Nie wszystko można zrobić ze wszystkim. Są egzemplarze, które po pomalowaniu wyglądają groteskowo, po prostu tracą zarówno na estetyce jak i na wartości. Sposób malowania i dobry projekt mają ogromne znaczenie. Niby istnieje zasada “wolnoć Tomku w swoim domku” ale wyobraźcie sobie przeróbkę prostej, PRL-owskiej komody na wysokich nóżkach w styl shabby chic. Widziałam w sieci taką pomalowaną na biało z licznymi przetarciami i ten koszmar śni mi się po nocach. Ponadto stylizując mebel łatwo popaść w przesadę. Mogą Ci się podobać przecierki, wzory geometryczne, malowane skarpetki na nóżkach, napisy na frontach i designerskie gałki ale nie rób tego wszystkiego na jednym meblu!Błąd nr 8Malowanie mebli antycznychUważam, że antyki to kategoria mebli, których nigdy, przenigdy nie powinno się malować farbą kryjącą. Traktuję je jako spuściznę po naszych przodkach, która ma podlegać klasycznej konserwacji i renowacji by przetrwać jak najdłużej w niezmienionej formie. Poza tym jest mnóstwo typów mebli, które po malowaniu tracą na urodzie (np. intarsjowane albo te z inkrustacjami). Zastanów się, czy ten do którego zmierzasz właśnie z pędzlem do tej grupy się nie zalicza. Meble, których nie powinno się nadzieję, że powyższe zestawienie popularnych błędów przy malowaniu mebli pomoże Ci samodzielnie stworzyć wyjątkową metamorfozę, z której będziesz zadowolony i będziesz cieszyć się nią jak najdłużej. A jeśli popełnisz błąd to nie warto się tym zrażać. Zdarza się najlepszym. Nawet mnie 🙂